Freya prawdopodobnie nie jest prawdziwym imieniem Bogini - oznacza "Pani", prawdopodonie był to jej przydomek. Freya była najprawdopodoniej najpiękniejszą kobietą na świecie, była porządana przez Bogów, krasnoludów, alfów, obrzymów, ludzi - nie trudno się domyślić więc, że Freya była Boginią miłości, namiętności, porządania, i seksu, jednak to nie są jedyne dziedziny którym Freya patronowała. Córka Njorda (Boga Morza) i Nerthus (Bogini Ziemi a także siostra Freyji) urodziła się w Noatum, nadmorskiej siedzibie w Asgardzie , która przed zawarciem rozejmu znajdowała się w Wanatheimie.

Kiedy Asowie wybudowali Asgard pozazdrościli Wanom bogactwa i dobrobytu, poza tym chcieli być lepsi od nich - tak więc najechali siedzibę Wanów, Wanatheim jednak po wielu dniach zrozumieli, że nikt tej wojny nie wygra więc zdecydowali się na rozejm, symbolicznie więc wymienili zakładników i tak oto Freya z rodu Wanów wraz ze swoim bratem bliźniakiem Frejem i ojciem Njordem, zamieszkali w Asgardzie. A tam natomiast Freya nauczyła Odyna (w niektórych podaniach jest, że wszystkich Asgardczyków) sztuki magicznej, która była bardzo rozległa i tak oto Freya jest także Boginią magii, wieszczek, jasnowidzenia, i czarownic. Sztuka magiczna zwana Seidhr jest pierwszą sztuką magiczną wg. przekazów Skandynawii, prawdopodobnie jest kolebką Szamanizmu - praktykujące Seithr Wolwy (wieszczki) wpadały w trans podczas których trzepały się, dostawały drgawek i wiłu się natomiast dla mężczyzny praktykowanie Seithr było go swego rodzaju chańba,  że Seithr jest sztuką kobieca - tak samo był postrzegany taki Wieszcz jak dziś facet w sukience. Jednak Seithr pozwalał na o wiele więcej - przemianę w zwierzęta,
czy zmiana pogody, rzucanie uroków oraz zaklęć - i wiele więcej.
Loki wyśmiewał się na uczcie z Odyna, że praktykuje Seithr i nazwał go gejem - wtedy za takie oskarżenie można było stracić głowe, to było najgorsze przestępstwo (homoseksualizm i hermoafrodytyzm).

Freja oprócz tego, że była piękna i stanowiła porządanie wśród mężczyzn, oprócz tego, że była wieszczką, oraz mistrzynią magii Seithr była także najodważniejsza i najwaleczniejsza z Asyń a może nie tylko z Asyń... w każdym razie kochał dzielnych wojowników i wojne. Tak więc była też Boginia wojny i dzieliła się po równo z Odynem poległymi na polu walki, którzy szli do Walhalii - kraju Odyna, Freja wybierała żołnierzy którzy mieli przypadać jej, gościła ich w sali Sessrumnir a następnie zabierała ich do pałacu Fólkvangr w Asgardzie. Freja także dowodziła Walkiriom - wojowniczym, córką Odyna zabierających poległych wojowników do Walhalii.

Freja znana z tego, że miała wielu kochanków i z opinią Bogini sypiającą z każdym - nawet swoim bratem Frejem, wyszła za mąż za niejakiego Boga o imieniu Od, o którym nic nie wiadomo poza tym, że jego imię znaczy "Jaśniejące Słońce", i zostawił Freję aby wędrować po świecie, Freja płakała za nim wiele stuleci złotymi łzami, które zamieniało się w złoto i padało na ziemie, jednak mimo rozpaczy i tęsknoty za mężem zdradzała go nieprzerwanie. Jest teoria, że był to po prostu przebrany Odyn, już zmieniał postać aby zdobywać kobiety.

Jednym z wielu kochanków Freji był berserk,* przywódca wojowników - Ottar, był potomkiem Sigurda** kochającym Freję, śmiertelnik wybudował jej piękny kamienny ołtarz, który zamienił w szklany ołtarz dzięki ogniu, czym zdobył sobie uwage Bogini.Freja chciała aby Ottar, stale był przy niej - nawet w Asgardzie, zamieniła więc wojownika w dzika na którym czasem też jeździła... cóż ja na jego miejscu nie byłabym zadowolona.

Freja miała kilka atrybutów.
Jednym z nich to sławny już naszyjnik z którym się nie rozstawała o imieniu Brisigamen. Został zrobiony przez rodzeństwo Krasnoludów, Freya widząc naszyjnik zakochała się w nim od razu i zapragneła najbardziej na świecie, jednak Krasnoludy uparły się, że naszyjnik nie jest na sprzedaż - Freja nie dawała za wygraną, więc Krasnoludy ustąpiły, ale warunkiem sprzedaży naszyjnka była noc spędzona z każdym z nich - niechęc Freji do Krasnoludów, jednak była mniejsza niż pragnienie posiadania naszyjnika i wkońcu się zgodziła a Brisigamen oprócz piękna miał dwie magiczne właściwości, dopóki Freja go nosiła mogła mieć każdego mężczyznę, a na dokładkę naszyjnik miał moc wygrywania wojen.

Drugi naszyjnik nosił nazwę Hildiswim,
jednak o nim mi nic nie wiadomo, w odmętach internetu pisze tylko że został wykłuty przez krasnoludzkich braci Nabiego i Daina no i jeszcze znalazłam link do sklepu w którym można ponoć kupić naszyjnik Freji  http://www.pakamera.pl/naszyjniki-wisio … 219284.htm

Kolejną magiczną rzeczą jest szata z piór sokoła - kiedy Freja ją przywdziewała zamieniała się w sokoła.

Jej runą jest Gebo.

A teraz trochę o jej pupilach.

Na specjalne okazje jeździła w złotym rydwanie które ciągneły dwa czarne koty domowe, w niektórych podaniach jest, że to były białe koty i miały jeszcze skrzydła - w każdym razie koty to święte zwierzątka Freji. Ale... ten rydwan jak już mówiłam był na specjalne okazje więc czym przemieszczała się Freja na codzień? Na złotym dziku, który był też symbolem wojny.

Piątek ustanowiono dniem Freji, dlatego FRIday i FREItag oznacza dosłownie "Freji Dzień". Freja kochała muzykę, wiosne, kwiaty, biżuterie i ludzi - dlatego to się jej ofiarowało, jednak w przypadku ofiar z ludzi, to nie mogło być coś brutalnego - człowiek ofiarowany Bogini musiał tego chcieć i warunek był także taki, że ofiary ludzkie dla Bogini Freji musiały być wieszane. Kult Freji miał sławę do XII wieku, a potem chrześcijanie zapożyczyli od Freji kilka jej cech, atrybutów i nadali Matce Boskiej - tak samo zrobiono z Izydą i z wieloma innymi Boginami Miłości. W każdym razie teraz jest czcona głównie  na Skellige.

Jako ciekawostkę dodam, że jest także coś takiego jak olej Seithr - jest to bardzo rzadka substancja która jest tworzona przez roślinę Seith, jest wykorzystywana do dbania o perły, nadania im połysku, wzmocnienia itp. natomiast w połączeniu z krwią olej rozpuszcza, organizmy żywe - bardzo rzadki środek i drogi środek.


*Berserk - wojownicy o ogromnej sile, siali spustoszenie i strach.
**Sigurt - kochanek Brunchildy, najpiękniejszej spośród Walkirii. Został rzucony na niego urok miłosny i zapomniał o Brunchildzie.